III etap Silk Way Rally ? egzamin dla cierpliwości
Maraton Silk Way Rally 2016 z Moskwy do Pekinu to sprawdzian nie tylko umieje?tnos?ci off- roadowych i nawigacyjnych zawodniko?w, ale ro?wniez? ich… cierpliwos?ci. Choc? rajd wystartował oficjalnie w ubiegły pia?tek, dopiero w poniedziałek mogli zmierzyc? sie? 200-kilometrowym oesem, kto?ry stanowił cze?s?c? 815-kilometrowego etapu Ufa ? Kostanay. Obie załogi NAC Rally Team dotarły do mety, unikaja?c problemo?w.
Trasa etapu była kre?ta i wymagała uwaz?nej nawigacji. W terenie bła?dziły nawet najbardziej dos?wiadczone załogi ? faworyt rajdu Sebastien Loeb w pewnym momencie musiał przedzierac? sie? swym Peugeotem przez morze wysokiej trawy. Nietrudno było ro?wniez? o uszkodzenia auta, o czym przekonał sie? dwunastokrotny zwycie?zca Dakaru, Stephan Peterhansel, zmuszony do postoju i wymiany koła.
Załogi NAC Rally Team, kto?re doskonale znaja? realia wielodniowych maratono?w, etap pokonały szybkim, ro?wnym tempem, maja?c s?wiadomos?c?, z?e rajd dopiero sie? rozpoczyna. Startuja?cy Toyota? Land Cruiser T2, Paweł Molgo i Ernest Go?recki zaje?li 5. miejsce w mocno obsadzonej grupie aut seryjnych, traca?c do zwycie?zcy, Rosjanina Aleksandra Terentieva, tylko 11 minut. Na 18. miejscu w klasie cie?z?aro?wek etap ukon?czyli Piotr Domownik, Janusz Jandrowicz i Michał Ungurian.
We wtorek zawodnicy wjada? do Kazachstanu, pokonuja?c 855-kilometrowy etap z Kostanay do Astany. Po drodze czeka na nich 345-kilometrowy odcinek specjalny.